Ukrainka poszła do Mediolanu ze względu na ukochanego mężczyznę i studiowała na uniwersytecie - i zrobiła to (Rozrywka)

Poznaj Marina Chankova. Jest dziennikarką i aktywną i piękną dziewczyną. Od sześciu miesięcy mieszka w Mediolanie, gdzie studiuje marketing i komunikację na Uniwersytecie Stanowym w Mediolanie.

Marina jest gotowa opowiedzieć Ci nie tylko ciekawą historię o przeprowadzce i życiu w Mediolanie, ale także o tym, czy Ukraińcom łatwo jest zdobyć wykształcenie w tym kraju. Determinacja i determinacja tej dziewczyny inspiruje!

Jestem studentem!

Przyznaję, że cieszę się tym statusem jako "studenta", bo ile lat temu skończyłem mój pierwszy uniwersytet w Kijowie, z trudem sobie przypominam. Rozumiem, że niewłaściwe jest mówienie o drugiej młodzieży, gdy masz 30 lat, ale teraz dzieje się coś bardzo podobnego w moim życiu.

Studentstwo było dla mnie jedynym możliwym sposobem na emigrację do Włoch. Jedyny, na który mogłem sobie pozwolić moralnie. Poświęciłem całe swoje życie telewizji. Zaczęła pracować jako dziennikarka, gdy była studentką w Kijowie. Tak więc dzisiaj moje pełne doświadczenie w pracy w telewizji wynosi 10 lat, z czego 6 poświęcam mojemu ulubionemu kanałowi telewizyjnemu Inter.

TEMAT: 5 roślin w pomieszczeniach, które przynoszą szczęście i powodzenia w domu

I pracował jako dziennikarz, a później dyrektor programu „Dzień z Interem” - robi wiele informacji i rozrywki historie, realizować swoje kreatywne pomysły, podróże służbowe miał czasu, aby zobaczyć życie na całym świecie. Całkowicie spełniłem marzenie z dzieciństwa - "zostać dziennikarzem z telewizji" i byłem z tego zadowolony!

Ale, jakkolwiek banalnie to zabrzmi, miłość weszła w moje życie i zmieniła w niej wszystko. Poznałem i zakochałem się w Ukraińcu, który mieszkał we Włoszech od ponad 10 lat. Na odległość spotkaliśmy się przez ponad 3 lata i nadszedł czas, aby zdecydować o czymś. I trzeźwo sobie sprawę, że - we Włoszech - mnie z otwartymi ramionami na każdej normalnej pracy, nikt nie czeka - nasza edukacja (przynajmniej skończyłem KNU Szewczenko) nie jest jeszcze potwierdzony moją znajomość języka angielskiego i polskiego - trochę.

Nie było sensu wracać na Ukrainę - miał już wyższe wykształcenie w Europie i prestiżową pracę w Mediolanie. Żenić „które służą do poruszania się,” Ja nie przyciąga, a głównym zadaniem - aby dalej żyć pełne i ciekawe - ta sytuacja nie może wykonać.

Opracowaliśmy plan - aby nauczyć się włoskiego, wejść na uniwersytet w Mediolanie, z powodzeniem ukończyć go, a następnie znaleźć przyzwoitą pracę.Na początku brzmiało to zupełnie niemożliwe ... Ale dziś zdałem sobie sprawę z połowy tego planu i jestem już bardzo zadowolony z tych zmian!

Jak zapisać się i uczyć za darmo

Aby przejść na uniwersytet, zdałem egzamin wstępny na znajomość języka włoskiego i przeszedłem długą drogę przygotowywania wszelkiego rodzaju dokumentów. Tłumaczenie na język włoski, apostolstwo, legalizacja ton papierów o całym jego poprzednim życiu i studiach. Obywatele Ukrainy nie mają prawa do samodzielnego ubiegania się o włoskie uniwersytety - wszystko to tylko za pośrednictwem ambasady.

Tak, musiałem praktycznie mieszkać w ambasadzie przez około sześć miesięcy, ale cel usprawiedliwiał wysiłek na nią poświęcony. Usługi ambasady, innych oficjalnych organów i tłumaczy kosztują mnie około 400-500 euro. Później dowiedziałem się, że całe firmy angażują się w przygotowanie wszystkich dokumentów i proszą o ich usługi 3000-4000 euro - przyjemne uczucie, że to coś zmieniło.

TEMAT: 3 romantyczne historie ukraińskich gwiazd, które zainspirują do zakochania się

To wszystko, co musiałem zapłacić - uczę się całkowicie za darmo! Tak, istnieją prywatne uczelnie - tam płatność może wynosić od 5 do 20, a więcej tysięcy rocznie.Ale uniwersytety państwowe są nie mniej prestiżowe i mają tak zwane świadczenia socjalne dla obcokrajowców, obywateli spoza UE.

Aby otrzymać stypendium socjalne - około 2000 euro rocznie - musisz złożyć dokumenty na temat swojej sytuacji finansowej w czasie - prawie każda ukraińska pensja należy do kategorii "niewystarczające".

W razie potrzeby uniwersytet może przydzielić mieszkanie - może to być mieszkanie dla kilku osób, może łóżko w klasztorze - ale nie pozostawia go na ulicy.

W zamian za to uniwersytet prosi tylko studenta o przyjęcie - aby zdać, przynajmniej w przypadku minimalnych ocen, wszystkie wymagane egzaminy. Nawiasem mówiąc, zdałem pierwszą sesję więcej niż z powodzeniem, dostałem się na listę 5% najlepszych studentów kursu. Postawiłem sobie za cel - wygrać stypendium dla najbardziej udanych studentów w przyszłym roku - to już około 6000 euro.

O studiowaniu w Mediolanie

Wydaje się, że w tym kraju robi się wszystko, aby w żaden sposób się nie denerwować! Można to prześledzić nawet w szkole - każdy uczeń otrzymuje 7 prób zdawania egzaminu. 7, Carl! Nie podobała mi się ocena, którą otrzymałem przy pierwszej próbie, proszę się jej nauczyć i wrócić.

Jest kilka wymaganych przedmiotów, reszta - do wyboru.Poszedłem do wszystkiego raz - wybrałem ten, który najbardziej ci się podoba - naucz się go i naucz. Możesz przychodzić i chodzić na zajęcia, kiedy tylko chcesz, wydaje mi się, i już zacząłem zapominać, że "spóźnianie się" jest ... Możesz nawet pójść na wykłady innych ludzi - nikt nie zabrania, nie ma systemu kontroli dostępu! Jednym z wymogów dla studenta jest zdanie sesji.

O pracy w Mediolanie

Uczniowie włoscy mogą oficjalnie pracować nie więcej niż 4 godziny dziennie. Wiele osób korzysta z tej możliwości i pracuje w supermarketach, hotelach lub kawiarniach. Studenci słowiańscy są często aranżowani przez konsultantów w butikach modowych - zawsze potrzebują personelu o znajomości włoskiego i rosyjskiego.

Ale moja "separacja" z moim ulubionym kanałem telewizyjnym nie miała miejsca. Po przeprowadzce do Włoch nie zmieniłem pracy, zmieniłem tylko pozycję - teraz jestem specjalnym korespondentem programu Morning with Inter. W wolnym czasie opowiadam o turystyce we Włoszech, o tradycjach, nowościach, problemach i radościach - o życiu.

O miłości do jedzenia

Na całym świecie są miliony włoskich restauracji, ale poczułem prawdziwy smak tylko w jego ojczyźnie. Jest nie tylko wysokiej jakości, świeżymi, wypełnionymi słońcem, troskliwymi produktami i kulinarnymi umiejętnościami lokalnych szefów kuchni.

Jej smak jest pasją do samego procesu wybierania produktów i ich przygotowania, w kulturze konsumpcji i umiejętności otrzymywania nieziemskiej przyjemności z tego wszystkiego.

Pamiętam, że jeden z kelnerów w jednej z neapolitańskich restauracji w Mediolanie polecił nam, abyśmy służyli jako antipasti (na przystawkę przed daniem głównym) z serem Mozzarella di Bufala. Z radością powiedział nam, że ten ser przywieziono z samego Neapolu - ojczyzny mozzarelli - zaledwie dwie godziny temu. Po prostu nie można było się z tym nie zgodzić.

Z nieskrywaną dziecięcą radością w oczach kelner serwował ją na naszym stole, podziwiał ją ze wszystkich stron, ważył kilka komplementów kulinarnych, życzył nam przyjemnego apetytu i ... nie śpieszył się, aby odejść ... Stał się metr od stołu i patrzył na nasze talerze! Kiedy moja dłoń, zgodnie z tradycją ukraińskiej kuchni znanej mi w kuchni ukraińskiej, sięgnęła po sos Pesto, serce kelnera przestało się obracać:

Nie, nie! Proszę, nie psuj jej smaku! Błagam cię! Możesz dodać kilka kropli oliwy z oliwek i liści rukoli lub bazylii lub połączyć z plasterkiem neapolitańskiego chleba - więc będzie idealnie. Reszta to grzech!

Nowe uczucie - całkowite posłuszeństwo instrukcjom kelnera - tego dnia uderzyło mnie po raz pierwszy. I ta sprawa sprawiła, że ​​na zawsze zmieniłem podejście nie tylko do tego niesamowicie smacznego sera, ale także do całej włoskiej kultury gastronomicznej.

Po złożeniu zamówienia w restauracji nie jest zwyczajowo patrzeć na zegar, mierząc czas, w jakim zostanie on wam podany. Jeśli już przyszedłeś do restauracji, bądź miły, zrelaksuj się i odpocznij! Im dłużej to zrobisz, tym lepiej dla ciebie. Pij wodę, weź suchy napój, porozmawiaj o życiu z kimś, kto stworzył ci towarzystwo tego wieczoru - rozciągnij całą tę przyjemność tak długo, jak to możliwe.

W TEMATIE: Olga Freimut opowiedziała, jak nowoczesna dziewczyna powinna płakać prawidłowo

I tak, wszystko, co mówią o szczególnej postawie Włochów do kawy, jest prawdą. Na przykład cappuccino, cafe latte (wystarczy powiedzieć "latte" - przynieść zwykłe mleko) i latte macchiato - we Włoszech zamawiają tylko rano i nigdy w ciągu dnia lub, nie daj Boże, wieczorem.

Włoskie słowo "espresso" jest we Włoszech tabu. Jest to rodzaj technicznego terminu. Kiedy chcesz espresso, to tylko "caffe" lub "caffe normale". Nawiasem mówiąc, piją ją w dwóch przypadkach: podczas przerwy lub po posiłku, nawet jeśli jest 12 w nocy. Ale nie w żaden sposób przed posiłkami.

Możesz zamówić "caffe doppio", czyli podwójne espresso, ale nie będzie to włoskie. Mieszkańcy Włoch wypijają dużo kawy w ciągu dnia, ale w małych dawkach.

Wygląda na to, że wszyscy Włosi są zamieszani w jedną niepisaną konspirację. Wszyscy potajemnie zgodzili się, że amerykańska kawa po prostu nie istnieje. W końcu, zepsuj ten boski napój ... lepiej jest pozwolić mu po prostu "tak, jakby nie".

Naruszenie którejkolwiek z tych zasad - masz gwarancję otrzymania dziesiątek niezrozumienia i potępienia poglądów ludzi "normalnych", a nie takich jak Ty! Osobiście jestem rozbawiony ich chipem.

Nie tak jak nasz

  • W Mediolanie i Rzymie wszyscy piją surową wodę z kranu. Nie wahaj się napełnić butelek, nawet w publicznych toaletach - i wszystko jest w porządku.
  • Wchodząc do mieszkania lub domu, buty nie są zdjęte. Oczekuj sugestii, aby nosić kapcie - na próżno.
  • Wszyscy włoscy mężczyźni mają bardzo zadbane brwi.
  • Na obiad 99,9% przypadków spożywa makaron. Zmień tylko sosy. Nawiasem mówiąc, w restauracjach makarony są podawane na początku. Drugi to mięso lub ryba. Zupy, jako takie, nie ...
  • Obliczenia pięter w budynku Włochów zaczynają się od zera. Tak więc, gdzie mamy drugie piętro, oni mają - pierwszy.

  • Włosi mają wyjątkowo słodkie śniadanie - głównie brioche z różnymi nadzieniami.Zamówienie czegoś słonego w miejscu publicznym na śniadanie jest praktycznie nierealne, po prostu nie ma takiej rzeczy rano!
  • Czas na śniadanie, lunch, aperitify, kolacje w restauracjach i barach - wyraźnie wskazane przez ramy czasowe. Nie śpiesz się - możesz z łatwością nie pozwolić! Na przykład osoby, które chcą wypić kieliszek wina lub proseco w wyznaczonym czasie na kolację, zostaną uprzejmie poproszone o opuszczenie zakładu.

Zdjęcia w tekście: osobiste archiwum Mariny Chankovej