Zrobiłem kochankowi 4 szczere opowieści o związkach na boku (Psychologia)

4 zupełnie różne, ale szczere historie. Aby niczego nie ukrywać i być szczerym, bohaterki poprosiły nas o całkowitą anonimowość.

Drugi kochanek oszukał mnie

Natalia, 38 lat

Nie planowałem zacząć kochanka. Sam się nawinął, ponieważ związek z rakiem stał się zbyt cool. Było za mało ciepła i miłości i znalazłem ich w innym mężczyźnie.

Poznaliśmy się w Internecie, byliśmy przyjaciółmi, a potem przestaliśmy być przyjaciółmi. Relacje z mężem można by nazwać przyjaznymi i wszyscy się tym nie przejmowali. Z kochankiem zerwaliśmy z wielkim dramatem, a potem znalazłem innego kochanka.

Rozwiodłem się z mężem przez niego, domagał się pewności.

Ale ona go nie poślubiła (dzięki Bogu). Zerwaliśmy po półtora miesiąca, bo oszukiwał po mojej prawej i lewej stronie.

Jeśli chcesz mieć kochanka, przede wszystkim musisz pomyśleć o tym, co jest nie tak z rodziną. Jeśli kochasz osobę, wydaje mi się, że nie możesz niczego chcieć po stronie.

Pozostali przyjaciele z kochankiem

Lena, 32 lata

Pracowaliśmy razem w obozie. Byłem doradcą, on był lekarzem. Mój mąż wyjechał w tym czasie na dwa miesiące w podróż służbową. Tak, mamy wszystko i upadliśmy. Wszystko się udało: odjazd, kolejne życie, obóz dla dzieci z miłością. Lubiliśmy się, ale nie planowałem zmiany.Miałem już to doświadczenie i od razu przyznałem się do mojego męża, przeżyliśmy to. Ale w pewnym momencie poczułem, że naprawdę tego chcę i byłem gotów podjąć ryzyko. Zrobiłem pierwszy krok.

Początkowo planowaliśmy, że będzie to trwało tylko do powrotu męża. Ale nadal widywaliśmy się, gdy był w domu. Poznaliśmy się w mieście, wynajęliśmy hotele. Nie sprowadziłem go do domu.

Było ciężko: trzeba ciągle oszukiwać. Nie miałem wyrzutów sumienia, ale nie było łatwo wymyślić alibi za każdym razem.

Mój mąż znał mojego kochanka, ale myślał, że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chociaż czasami robiłem sceny o tym, że spędziłem z nim zbyt dużo czasu. Powiedziałem wprost, że gdyby to była zdrada, ukryłbym przed nim mój związek z tą osobą. Nadal nie wiem, czy mąż odgadł nasz prawdziwy związek. Myślę, że nie.

TEMAT: 10 niewygodnych pytań, których nie można zadać poligamicznym parom

Trwało to 4 miesiące i stopniowo zanikło. Pozostaliśmy bliskimi przyjaciółmi i byliśmy przyjaciółmi od kilku lat. I rozwiodłam się z moim mężem.

Wierzę, że możesz założyć kochanka tylko wtedy, gdy masz pewność, że nie pożałujesz go i nie będziesz miał wyrzutów sumienia.

Kobieta ma prawo wypełnić pustkę

Olga, 34 lata

Przez trzy lata związek z mężem zaczął przypominać zły występ. Niemniej jednak nic nie zapowiadało intrygi z boku, ale nowy robot artystyczny pojawił się na robocie. Zaczęliśmy komunikować się na stanowisku roboczym, uciekając z biura po kawę i z daleka. Nie zamierzałem zostawić mego męża, mój partner był żonaty. Tak, nie planowaliśmy się zbiegać, istotą była pasja i intryga.

Około sześć miesięcy później mój mąż odkrył moją ognistą korespondencję w posłańcu i musiał zerwać więź ze swoim kochankiem. Tydzień później poszedł już na kawę z blondynką z działu PR. Nie byłam zazdrosna.

TEMAT: Jak zachować mężczyznę: wskazówki z czasopism kobiecych z przeszłości, które cię zadziwią

Około rok później wszyscy w tej samej pracy mieli romans z analitykiem. Był przystojny i głupi, nie było o czym rozmawiać, a ja nie chciałem się komunikować. Spaliśmy przez kilka miesięcy, po czym postanowił zagrać szlachetnie i słowami: "Masz męża i dziecko!" - wyszedł na zachód słońca.

W każdym razie nie wstydzę się. Wierzę, że jeśli mężczyzna nie poświęca czasu i energii na relacje, kobieta ma prawo wypełnić pustkę.

Najważniejsze to trzymać głowę w zimnie i mieć świadomość konsekwencji.Ważne jest, aby zrozumieć, że poliamoria i powieści z boku są całkowicie różnymi projektami. Interes zdrady tkwi w intrydze, tajemnicy, odrobinie średniowiecznej konieczności ukrywania wszystkiego. Zdrada nie jest dla leniwych.

Tytułowy serial telewizyjny "Zdrada" doskonale pokazuje wszystkie strony, które nie są chore, widać. Ale oszustwo wciąż jest złe.

Lover zadzwonił w środku nocy z groźbami

Renata, 25 lat

Kiedy wciąż spotykałem się z moim przyszłym (a teraz już byłym) mężem, poznałem interesującego człowieka, nawet bardziej na mój gust, choćby dlatego, że był o osiem lat starszy ode mnie, w przeciwieństwie do chłopaka-ucznia. Wtedy już miałem wątpliwości, czy mój związek jest wystarczająco obiecujący i, chcąc nie chcąc, zwróciłem uwagę na ludzi wokół.

Ale mój nowy przyjaciel był raczej niezdecydowany i musiałem wyjść za mąż, aby rozwiązać problemy mieszkaniowe i inne problemy z obsesyjną kontrolą i zaufaniem u moich rodziców. Więc ja złożyłem ofertę swojemu oficjalnemu chłopakowi. Przed ślubem byłam bardzo wstrząśnięta, zrozumiałam, że to było złe, a dla kogo dusza leży bardziej, chciałem się spotkać, abym mógł przynajmniej pożegnać się dramatycznie, ale nie mogłem.Ukryłem datę ślubu od jego przyjaciela, aby uniknąć jakichkolwiek desperackich czynów z jego strony.

Przeżyła przez trzy miesiące, aby zobaczyć "jako przyzwoitą osobę", a nasze relacje osiągnęły nowy poziom, a dokładniej, przesunęły się w płaszczyźnie poziomej. Więc mam kochanka po bardzo krótkim czasie po ślubie. Następnie zaczął ujawniać, że ma dziewczynę. Które rzucił dla mnie i zaczął nalegać na środki odwetowe.

Mógł zadzwonić w środku nocy i grozić żądaniem przyjścia, bo ma złe serce. Po tym wydarzeniu z mężem musiałem w końcu powiedzieć, że go nie kochałem.

Mąż próbował coś naprawić, ale nie był dla mnie interesujący. Było bardzo nieprzyjemnie spać z jedną osobą i myśleć o innej. 14 lutego wróciłem do domu, a tam mój mąż z kwiatami i pozdrowieniami. Wystraszyłem się, głośno uderzyłem pięścią w szafę i wybuchłem płaczem. Dał mi dzień na wyjście, ponieważ mam do niego taką reakcję.

Zniknął. Pogodziła się ze swoim kochankiem, ale miesiąc później zerwaliśmy.

Mój mąż i ja staraliśmy się utrzymywać przyjazne stosunki, które natychmiast ustały, gdy mój obecny partner zaczął działać. Teraz udaje, że mnie nie zna.

Aby temu zapobiec, mogę tylko doradzić ci, abyś się nie ożenił, dopóki nie upewnisz się, że to ta sama osoba i nikt nie może go rozpraszać.