Kobieta upuściła 57 kilogramów, aby wziąć ślub w sukni swoich marzeń (Rozrywka)

Dla rodzeństwa z Bristolu, 39-letniej Faye Martin, podróż do sukienki jej marzeń trwała 12 lat. W 2004 roku kobieta otrzymała propozycję małżeństwa od swojego chłopaka Kevina - i przyjęła ją entuzjastycznie. Ale kiedy nadszedł czas, aby wyznaczyć dzień ślubu, Faye uświadomiła sobie, że nie chce wyglądać jak "wielka beza" - własnymi słowami.

I przez 8 lat wielokrotnie odkładała datę ślubu. Chciała, żeby ten dzień był najlepszy w jej życiu - ale nie pasowała do sukienki, którą najbardziej lubiła.

TEMAT: Amerykanin stracił 70 kilogramów, przestraszony własnym zdjęciem

Martin zaczął przybrać na wadze w dzieciństwie. Przyznaje, że była uzależniona od cukru, z którego wypiła 4 puszki coli dziennie i zjadła kilka ciast dziennie. Ponadto Fei nie lekceważyła fast foodów, ciasteczek i czekolady - a już w wieku 27 lat jej waga wynosiła już 127 kilogramów.

Nawet po ofercie Kevina nic się nie zmieniło. Fei chciała się pobrać, a ona chciała dokładnie wybrać sukienkę, którą wybrała dla siebie - ale nie wiedziała, jak zacząć odchudzać. Sam Kevin powiedział, że ją kocha za to, kim jest - i nieustannie przypominał jej o weselu.

Nie wiadomo, co by się skończyło, gdyby kiedyś w miejskim centrum handlowym ktoś nie nazwał go publicznie "grubym"."Mówiono tak głośno, że wszyscy odwrócili się, aby na mnie spojrzeć", mówi kobieta. - Byłem gotowy do upadku na ziemię. Ten moment największego upokorzenia stał się dla mnie ukrytym błogosławieństwem i punktem wyjścia dla mojego nowego życia. "

Stało się to w 2014 roku. Już następnego dnia Martin dołączył do grona organizacji Slimming World, pomagając schudnąć pełnym ludziom. A po 18 miesiącach zdecydowanej walki (w tym kardynalnej zmiany diety i aktywnych ćwiczeń na siłowni) udało jej się stracić prawie połowę swojej wagi - 57 kilogramów!

TEMAT: Kobieta została 77 kg, aby zostać matką

Ostatnim akordem była chirurgia plastyczna, aby usunąć luźną skórę na brzuchu i bokach, a cel kobiety został osiągnięty. Przy 22 rozmiarach przebrała się na niewiarygodną 6. pozycję.

W lipcu 2016 roku jej miejsce się spełniło: w końcu poślubiła Kevina, który bezinteresownie czekał na nią przez 12 lat. I tak - w białej sukni z gorsetem i pełną spódnicą naprawdę wyglądała jak królowa.

Sen nie ma recepty - to po raz kolejny potwierdza przykład Fay Martina. Ale jeśli będziecie bardziej aktywnie dążyć do tego, być może będzie czas na wykonanie kilku innych?

Zdjęcia w tekście - Facebook Fay Martin.