Pierwsza opowieść o tajemniczym artyście, ukrywającym się pod pseudonimem "M", opowiedziała w lokalnej edycji LA Weekly. Tajemniczy M wyjaśnił dziennikarzom, jak wpadł na pomysł rysowania smutnych min na starych rzeczach.
Kiedyś przyjechałem z Hiszpanii i zobaczyłem lodówkę stojącą na zewnątrz. Miałem wrażenie, jakby patrzył na mnie ze smutkiem. W końcu używamy lodówki codziennie, jest to część naszej rodziny, a potem nagle zostaje porzucona ... Nie mogłem się oprzeć i pomalowałem na niej twarz. Drugiego dnia dodałem przyciski i wzór w groszki. Na trzecim położył na nim kapelusz.
TEMAT: Dziewczyna wymyśliła sprytny sposób na przyniesienie przekąsek kupionych w supermarkecie do kina
Sam proces "przemiany" odrzuconych mebli w M trwa od 5 minut do kilku godzin. Jak się okazało, znalezienie śmieci na ulicach Los Angeles jest bardzo proste, więc M nie musi długo włóczyć się po mieście w poszukiwaniu innej "ofiary".
Na pytanie, dlaczego to robi, M odpowiedział:
Podkreślam piękno miasta. Tłem tych rzeczy jest postać z Los Angeles.
Zdjęcia smutnego artysty mebli umieszczają na Instagramie @ lonesometown9.
W THEME: Ta dziewczyna ma dopiero 22 lata i już stała się najlepiej opłacanym modelem na świecie